
(11) Rosjanie dość chętne udzielali zesłańcom schronienia ale nigdy nie robili tego za darmo. Ponieważ obrót gotówką w kołchozach prawie nie istniał większość właścicieli mieszkań chętniej niż ruble przyjmowała inne dobra. Za dach nad głową płacona...

(10) W tym czasie wokół nich zebrały się już ciekawskie baby. Same były nędzarkami ale wiedziały że zesłańcy zawsze mają ładne ubrania i przedmioty które będą musieli wymienić na jedzenie i mieszkanie. Syberia to kraina biedaków którzy jedyne...

(9) Po siedemnastu dniach podróży pociąg zatrzymał się na stacji. Kiedy otwarto drzwi wagonu na zewnątrz czekały już ciężarówki. Żołnierze poganiali ich okrzykami i kolbami karabinów. Kiedy paka zapełniona już była ludźmi i ich bagażami ciężarówka...

(8) Ludzie zaczęli się coraz bardziej niepokoić. Jakaś kobieta przeraźliwie jęczała w drugiej części wagonu. ludzie coraz głośniej zaczęli domagać się otwarcia drzwi. W końcu usłyszeli jakiś ruch na zewnątrz. Otwarto drzwi wagonów i wypędzono...

(7) Zima była bardzo mroźna a śnieg padał nieprzerwanie od początku grudnia. Janka nigdy jeszcze nie widziała go w takiej ilości. W ogrodzie wszystkie rośliny już dawno przykrył biały dywan a sztachety płotu ledwo ponad nim wystawały. Drzewa...

(6) Janka cieszyła się z towarzystwa kuzynek. Bogusia i Danusia nazywana przez wszystkich Bobą były prawie jej rówieśnicami. Jedna blondynka druga czarna ale tak samo wesołe i skore do żartów. Świetnie się rozumiały i lubiły spędzać razem czas....

(5) Najpierw zaczęły się naloty. Kiedy słyszeli huk nadlatujących samolotów wszyscy chowali się w domu. Wszystko się trzęsło i z półek spadały różne przedmioty. A za każdym razem gdy samolot był blisko albo gdzieś w pobliżu spadała bomba spod tapet...

(4) Z całej podróży Jance szczególnie utkwił w pamięci jeden szczególny widok. Kiedy przejeżdżały przez Warszawę na jednym z peronów piętrzyły się całe stosy porzuconych kufrów i walizek. Nie mogła wtedy zrozumieć dlaczego ich właściciele porzucili...

(3) W 1935 roku rodzice zdecydowali się na budowę nowego domu. W tym czasie Wojskowa Spółdzielnia Mieszkaniowa do której należał ojciec wykupiła tereny wzdłuż ulicy Winogrady i Szelągowskiej na działki przeznaczone dla wojskowych. Był to piękny...

Dla moich Polaków nie ma rzeczy niemożliwych. - Napoleon Bonaparte (2) Druga dekada XX wieku w starych kronikach to szalone czasy wolności zabawy i dynamicznych zmian. Po czterech długich latach wyniszczającej wojny totalnej...